Informacja dotycząca polityki plików cookies: Informujemy, iż w naszych serwisach internetowych korzystamy z informacji zapisanych za pomocą plików cookies na urządzeniach końcowych użytkowników. Dalsze korzystanie z naszych serwisów, bez zmiany ustawień przeglądarki internetowej oznacza, iż użytkownik akceptuje politykę stosowania plików cookies, opisaną w Polityce prywatności. Zamknij.
Koszalin, Poland
wydarzenia

Banery wyborcze: wieszać, czy nie?

Autor Ala, fot. Dominik Wasilewski 25 Września 2018 godz. 2:40
Andrzej Jakubowski, kandydat PiS na prezydenta Koszalina swoje banery rozwiesił m.in. w Rymaniu, Nowogardzie i w Szczecinie. Z pewnością chodziło mu o to, by fakt ten został zauważony i dyskutowany - w myśl zasady: nie ważne dobrze czy źle, ale w ogóle - w Koszalinie. I został.

- Przypomnę, że kandyduje pan na prezydenta Koszalina nie Szczecina. Jeżeli ma pan problemy z ich rozwieszeniem w Koszalinie, to członkowie Platformy Obywatelskiej pomogą - zwrócił się do Andrzeja Jakubowskiego podczas konferencji prasowej Jakub Kowalik, radny PO, który ubiega się o ponowny wybór.

Z kolei Błażej Papiernik, sekretarzem zarządu .Nowoczesnej w woj. Zachodniopomorskim i kandydat z list Koalicji Obywatelskiej do Rady Miasta Koszalina przypomniał, że Andrzej Jakubowski od dawna pracuje poza Koszalinem. - Dlatego przygotowałem dla niego przewodniki po Koszalinie, by lepiej poznał nasze miasto, które w ostatnich latach tak się zmieniło - stwierdził Papiernik. Członek .Nowoczesnej uznał także, że wywieszenie banerów kandydatów PiS na budynkach przy ul. Zwycięstwa to brak poszanowania zdania większości koszalinian. - Mieszkańcy Koszalina opowiedzieli się w specjalnych ankietach przeciwko reklamom w miejskiej przestrzeni publicznej. Uważają, że reklamy ją szpecą - powiedział Papiernik.

Czytaj też

Koszalin: Reklamy szpecą

Ala za Urząd Miejski, fot. archiwum - 13 Marca 2018 godz. 5:31
Nie lubimy reklam. Uważamy, że jest ich za dużo, i że są brzydkie. Tak wynika z badania ankietowego przeprowadzonego w trakcie prac projektowych nad Uchwałą Krajobrazową dla miasta Koszalina. Badanie odbyło się w dniach od 13 do 28 lutego W badaniu wzięło udział 496 respondentów. Zdecydowana większość badanych zauważa nadmiar reklam na terenie miasta Koszalina. Ogólna opinia respondentów na temat reklam w Koszalinie jest negatywna, uważają, że reklamy przesłaniają elementy architektury i krajobrazu (80%), jest ich za dużo (76%). Nie podobają się 55% respondentów, podobają się zaledwie 3% respondentów.     Zdecydowana większość badanych uważa, że przepisy prawa lokalnego powinny regulować zasady sytuowania reklam w przestrzeni miejskiej. Ograniczenia w umieszczaniu reklam powinny być zależne od obszaru miasta. Prawo lokalne powinno także regulować parametry reklam takie jak: ilość (86%), wielkość (79%), forma reklamy (77%) oraz ich lokalizację (84%).  Większość (66%) respondentów uważa, że powinno się wprowadzić dodatkową opłatę za umieszczanie reklam i urządzeń reklamowych w przestrzeni publicznej.  Odnośnie ogrodzeń badani w większości wskazywali, że należy określić ich wysokość, formę i materiały z których powinny być wykonywane w zależności od obszaru miasta. Nie dotyczy to jedynie terenów przemysłowych, na których według respondentów nie należy określać powyższych parametrów.  Respondenci odpowiadając na pytanie dotyczące istniejących elementów małej architektury najczęściej wskazywali na brak charakterystycznych elementów, wyróżniających Koszalin od innych miast (46%), oraz na zbyt dużą różnorodność obiektów (22%).